Opowiadanie
Dawno... Dawno temu... Albo może nie dawno, żyła sobie pewna dziewczyna. Nazywała się Sylvie Applerock. Mieszkała z ciocią Holdsworth, w tym małym, czerwonym domku, koło stajni Moorland.
Kiedyś spadła z konia. Od tamtej pory nie chciała nawet na nie patrzeć. Ale... Wszystko się zmieniło jednego, deszczowego dnia. Do Sylvie właśnie przybiegła Alex, jej najlepsza przyjaciółka.
A: Sylvie! Mam smutną wiadomość... Princeska może iść na rzeź!
S: Jak to? Ona jest przecież zdrowa.
A: Wczoraj bardzo poważnie złamała nogę. Tylko ty ją możesz uratować!
S: Ja?! Nie jeżdżę już od 5 lat...
A: Wiem... Ale twoja ciocia może ją wykupić. Ma dużo kasy, nie?
S: Ona się nie zgodzi, dopóki nie zobaczy mnie na koniu. A ja na konia nie wsiądę.
A: Błagam! Tylko raz na nią wsiądź. Żeby twoja ciocia się zgodziła...CDN...
Chcecie CD?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz